Witajcie kochani odwiedzający mojego bloga.
Dziś mam małą niespodziankę. W moim mieszkaniu pojawiła się nieśmiała wiosna - zakwitły pierwsze żonkile. Nie było im wcale tak łatwo, bo dwa futerkowce (kociuchy wstręciuchy) skrzętnie je podgryzały od kilku dni i aż sama się dziwię, że tyle z żonkili jeszcze zostało. Niemniej jednak dziś jedząc śniadanie postanowiłam zatrzymać tą pierwszą wiosnę na dłużej i stworzyłam kilka fotografii. A z fotografii powstała tapetka. Z kalendarzem na luty.
Zapraszam - pobierajcie sobie i wieszajcie na swoich pulpitach, jeśli się spodoba.
Pozdrawiam Was ciepło w oczekiwaniu na wiosnę (choć ja szczerze wyczekuję śniegu, bo sesja zimowa jeszcze zaplanowana ;)
By pobrać tapetę wystarczy lewym przyciskiem myszki kliknąć w zdjęcie i wybrać z rozwijanej listy opcję 'zapisz jako'. Tak zapisane zdjęcie wystarczy ustawić jako tło pulpitu.